Składniki:
3 dojrzałe banany
2 jajka
125 ml oleju
225 g mąki pszennej
100 g cukru
3 łyżki dobrego kakao
1 łyżeczka proszu do pieczenia lub sody
Przygotowanie:
Banany rognieść w misce (dokładnie!), dodać olej - zmiksować, następnie dodać cukier i jajka - zmiksować.
Mąkę wymieszać z kakao oraz proszkiem do pieczenia, następnie wszystko przesiać.
Teraz należy połączyć przesiane składniki z masą bananową i dokładnie wszystko wymieszać.
Foremkę do muffinek należy wyłożyć papilotkami. Następnie uzupełnić je masą (proponuję postarać się i uzupełnić papilotki podobną ilością masy, żeby babeczki po upieczeniu były tej samej wielkości).
Proszę pamiętać, żeby nie nalewać za dużo masy, ponieważ, gdy zaczną rosnąć - mogą się wylać z foremek (chyba żadna z nas, nie lubi czyścić piekarnika z przypalonych pozostałości po pieczeniu :)).
Wypełnione papilotki włożyć do nagrzanego do 200*C piekarnika i piec przez ok 15-20 minut.
Ja dodatkowo przygotowałam masę budyniową z kawałkami czekolady i wiórkami kokosowymi.
Na kremie dodatkowo ułożyłam kawałki bananów i czekolady :)
Składniki na krem:
1 budyń waniliowy bez cukru
400 ml mleka
1/2 cukru wanilinowego
1/3 szklanki cukru (w zależności od upodobań można dodać więcej lub mniej)
ok 100-150 g masła (ja dodaję po trochu do moment pożądanego efektu)
ok 4 łyżki wiórek kokosowych
mleczna czekolada (można zetrzeć na tarce lub posiekać)
dodatkowo 1-2 banany (pokrojone w plasterki do ułożenia na kremie)
Wykonanie kremu:
3/4 mleka wlać do garnka, dodać cukier razem z cukrem wanilinowym. Zagotować.
Resztę mleka wymieszać z budyniem i dodać do gotującego się mleka.
Mieszać do uzyskania jednolitej masy (należy uważać, żeby budyń nie przywarł do dna garnka).
Budyń odstawić do ostygnięcia. Następnie miksujemy go dodając masło do pożądanego efektu.
Jeśli masa ma odpowiednią konsystencję należy dosypać wiórki kokosowe oraz czekoladę - jeszcze chwilę miksować.
Ozdobić babeczki kremem i poukładać na nich plasterki bananów oraz posypać wiórkami kokosowymi i czekoladowymi.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Ślicznie dziękuję za komentarz :)